, kategoria: Bez kategorii.

Mamy połowę stycznia 2016 roku. Zima, mocno spóźniona w tym roku, wyczekiwana przez dzieci, wypatrywana przez narciarzy, wreszcie przypuściła atak.

Niby trwa już dwa miesiące, a śnieg nie powinien nikogo zaskakiwać tym, że pada, a potem długo leży, tak samo, jak siarczysty mróz, skuwający jezdnie i powodujący nie lada utrudnienia w jeździe. Zima nadeszła w tym roku późno, ale jak zwykle, zaskoczyła kierowców. Jej atak spowodował poważne utrudnienia w jeździe po Lublinie, a w ciągu kilku godzin doszło do kilkunastu mniej lub bardziej poważnych kolizji, stłuczek i wypadków. Kończyło się interwencjami zarówno policji, jak i pogotowia. Również dla nas były to gorące chwile, bo wydawało się, że nasz, powiększony ostatnimi czasy tabor holowników, będzie niewystarczający do obsługi wszystkich zdarzeń, do których zostaliśmy wezwani.
Nasz tabor specjalistycznych pojazdów pomocy drogowej został ostatnimi czasy doinwestowany i mocno rozbudowany. Dzięki temu dysponujemy w tej chwili sześcioma holownikami, zabudowanych platformami stałymi i hydraulicznymi, możemy też dopasać odpowiedni pojazd do potrzeb klienta, od małych autolawet, o DMC do 3,5 tony, przez dopuszczalną masę całkowitą pojazdu do 12 ton do naszej dumy, MANa, o DMC 32 tony. MAN pozwala więc na udzielenie pomocy autobusom, samochodom ciężarowym oraz TIR, i innym dużym gabarytom. Zresztą, pozwala również na transport dużych ładunków. To po prostu nasza maskotka i wizytówka.
Z jednej strony zdajemy sobie sprawę, że zimą wzywani jesteśmy do kolizji częściej. Że więcej ludzi z naszej pomocy korzysta. Dlatego też stworzyliśmy naszym klientom możliwość skorzystania z bezgotówkowego wynajmu auta zastępczego z OC sprawcy. Oddaliśmy do dyspozycji naszych klientów dziesięć samochodów osobowych, w różnych klasach, od Premium po klasę C. Auta zadbane, serwisowane, bezpieczne i właściwie w większości nowe. Warto o tym pamiętać, aby nie być przez kilka dni unieruchomionym bez własnego samochodu.
Z drugiej strony cieszy, że Pomoc Drogowa Speed-Bus znana jest w Lublinie, i to właśnie do nas wielu ludzi wykonuje telefon z prośbą o pomoc na drodze. Świadczy to zaufaniu, na które ciężko pracowaliśmy przez lata. Będziemy na tę swoją reputację solidnie pracować, natomiast dziękujemy wszystkim tym, którzy nam zaufali i skorzystali z naszych usług.
Prosimy jednak o ostrożną jazdę. Pamiętajcie, na śniegu i lodzie łatwo stracić panowanie nad pojazdem, o nieszczęście nietrudno. Dbajcie o swoich bliskich. Nie warto się spieszyć i szarżować. Lepiej wolno, ale dojechać do celu i cieszyć się życiem. Pamiętajcie, że auto powinno być do zimy przygotowane. W samochodzie powinno znaleźć się dodatkowe wyposażenie. Saperka, koc nie zajmą dużo miejsca, a mogą się przydać w razie przykrej niespodzianki. W dalszą trasę warto wziąć ze sobą tabliczkę czekolady i termos z gorącą herbatą. Na kołach powinny być zimówki, a w głowie spokój i skupienie w czasie jazdy.
Życzymy szczęśliwej i bezpiecznej drogi do celu.

Pozdrawiamy
Załoga Pomocy Drogowej SpeedBus z Lublina